Mario, Tsubasa i latające samochody. Tak ma wyglądać ceremonia otwarcia igrzysk w Tokio

W trakcie zamknięcia igrzysk w Rio na scenie pojawił się japoński premier, Shinzo Abe, przebrany za Mario. Według tamtejszych dziennikarzy kultowej postaci z gier wideo nie może zabraknąć także podczas otwarcia igrzysk w Tokio.

Według ich informacji zobaczymy też m.in. Kapitana Tsubasę i wiele innych postaci z kreskówek. Istnieje pomysł, by w scenie mającej stanowić wezwanie do pokoju na świecie bohaterowie bajek podali ręce swoim największym wrogom.

"Kyodo News" uważa, że Japonia poza rodzimymi kreskówkami będzie chciała pochwalić się użyciem najnowszych technologii. Innowacyjność symbolizować mają latające samochody.

Igrzyska w Tokio mają zostać także wykorzystane do promocji Fukushimy, która w 2011 roku została dotknięta trzęsieniem ziemi i tsunami. To właśnie w tym mieście, z hasłem "olimpijskiej odbudowy", rozpocznie się japoński odcinek sztafety olimpijskiej. Tam też zaplanowano część meczów baseballa i softballa.

Fukushima będzie obecna także podczas ceremonii medalowych. Kwiaty wyhodowane na obszarach dotkniętych tragedią mają być wplecione w bukiety dla zwycięzców. Według "Kyodo News" walka kraju z żywiołami ma być też jednym z głównych elementów ceremonii otwarcia.